4:30 – dzwoni budzik. 40 minut później robisz już drugie okrążenie. Jeszcze pół godziny porannej rozgrzewki, potem lekkie śniadanie i do pracy. Po pracy znowu trening, tym razem w siłowni. I tak codziennie, bez wyjątku. Dieta, trening, ciężka praca nad sobą. I w końcu ten dzień. Dzień maratonu. Dzielnie walczysz przez 38 kilometrów. Tuż przed metą pokonuje cię. Odbiera pierwsze miejsce. A było tak dobrze. Był plan, były wyczerpujące treningi, była technika zdobycia celu.
I co po technice? Co po wytrwałych staraniach, skoro zostałeś w tyle? Tak nie dzieje się tylko w sporcie. W marketingu również. Możesz mieć idealne przygotowaną dietę (strategia działań), ciężko trenować każdego dnia (kolejne kampanie) i pracować nad lepszymi wynikami (bieżąca analiza kampanii i ich optymalizacja), a wystarczy, że konkurencja odpowiednio zareaguje na nośne wydarzenie i podbije tym serca odbiorców. Niesprawiedliwe? Ale prawdziwe. A zjawisko to określa się jako real-time marketing.
RTM, czyli real-time marketing to reagowanie na bieżące wydarzenia społeczne, kulturalne czy polityczne. W marketingu czasu rzeczywistego liczy się przede wszystkim refleks i oryginalność. David Meerman Scott, amerykański autorytet w dziedzinie online marketingu, definiuje real-time marketing jako:
Real-time means news breaks over minutes, not days. It means ideas percolate, then suddenly and unpredictably go viral to a global audience. It’s when companies develop (or refine) products or services instantly, based on feedback from customers or events in the marketplace. And it’s when businesses see an opportunity and are the first to act on it.
W dyskusjach na temat real-time marketingu, czasami przyjmuje się, że reakcje marek na tak popularne wydarzenia jak walentynki, Dzień Matki, Dzień Dziecka itp., również są częścią działań RTM. Jednak osobiście ostrożnie podchodziłbym do takiego podejścia. Działania marketingowe w odniesieniu do popularnych obrzędów czy świąt firmy mogą zaplanować z wyprzedzeniem, a real-time marketing jest raczej tym, co marki robią w związku z jakimś gorącym newsem.
Na blogu hatalska.com pojawia się z kolei inne określenie na RTM – newsjacking, czyli jak rozwija autorka: całkowicie spontaniczne, niezaplanowane działanie marketingowe będące odpowiedzią na jakieś popularne aktualnie zdarzenie mediowe.
Od czego zaczęły się akcje RTM? Przełomowym punktem w historii real-time marketingu był post, o którym z pewnością każdy z Was słyszał kilka czy nawet kilkanaście razy. Dla przypomnienia – wpis Oreo podczas meczu finałowego Super Bowl w 2013 roku. Gdy doszło do awarii elektryczności i stadion ogarnęły ciemności, Oreo na Twitterze opublikowało grafikę z napisem You can still dunk in the dark.
https://twitter.com/Oreo/status/298246571718483968
Kreacja, przygotowana przez agencję 360i, uzyskała ponad 15 000 retweetów. Dzięki grafice, która pojawiła się w mediach społecznościowych, marka zyskała 2000 followersów na Twitterze oraz 34 000 na Instagramie.
Aby odpowiednio przygotować się do wymagającego biegu za klientem, należy pamiętać o kilku podstawowych krokach. Gotowy na rozgrzewkę?
… refleks po raz trzeci! Szybkość reagowania na głośne wydarzenia jest kluczowa. Wymusza to na markach coraz większa popularność kanałów społecznościowych. Łatwy dostęp do nich i wciąż rozwijająca się tzw. kultura non-stop, czyli chęć bycia cały ‘na bieżąco’, powoduje, że marka powinna być dostępna i gotowa na kontakt z użytkownikami 24h na dobę, 7 dni w tygodniu, nawet (a może szczególnie) w ważne święta i w weekendy. W końcu kryzysy w social mediach wybuchają w weekendy, ale to także doskonała okazja, aby zabłysnąć w branży.
Śledzisz aktualne wydarzenia? Jesteś na bieżąco? Potrafisz natychmiastowo na nie reagować? Świetnie. Ale czy potrafisz odróżnić się od reszty?
Weźmy za przykład RTM narodziny nowego członka królewskiej rodziny. Sądzę, że wielu marketerom przyszło do głowy całkiem naturalne skojarzenie: liczba 3. Więc wykorzystano ją podobnie, jak w poniższych przykładach.
https://twitter.com/starbucksuk/status/359401066380537857?lang=pl
https://twitter.com/magnumicecream/status/359398017905856512
Reakcja na narodziny była? Była. Co prawda nie jest to szczyt oryginalności, ale niech będzie – zaliczamy. Jednak osobiście, dużo bardziej przypadła mi do gustu kreacja Johnson & Johnson’s.
http://mashable.com/2013/07/23/royal-baby-real-time-marketing-brands/
Można? Można, ale niestety można też przesadzić… Antyprzykład poniżej.
http://bit.ly/2rvWkLq
Pamiętaj więc o oryginalności, ale uważaj, aby nie przesadzić w drugą stronę! Przekaz powinien być oryginalny, ale przede wszystkim musi być dostosowany do Twojej komunikacji, spójny z przekazami, jakie stosujesz. To tak jak z kotkami i pieskami. Nikt nie zaprzeczy, że są słodkie, ale trzeba pamiętać, że nie pasują do każdej marki, niestety. Więc wklejając je na swoją tablicę może przybędzie nam lajków, ale co z tego, skoro będą…. puste.
Social media są najbardziej skutecznymi kanałami w kontekście real-time marketingu. Ale dlaczego tylko do nich się ograniczać? Spróbuj czegoś innego! Można wykorzystać również newsletter, reklamy Google Adwords lub po prostu outdoor. Oto przykłady spoza social mediów. a) baner w związku z wynikiem wyborów na szefa rady Europejskiej (ul. Nowogrodzka)
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10212052358042110&set=a.10202659774793399.1073741826.1168967842&type=3&theater
b) e-mail marketing odnośnie do premiery gwiezdnych wojen
https://www.signs.pl/real—time-marketing-w-dzialaniach-e-mail-marketingowych,30863,artykul.html
Kalendarz ważna rzecz, nawet w przypadku real-time marketingu. Refleks refleksem i spontaniczność spontanicznością, ale warto choć trochę się przygotować. Jak? Chociażby umieszczając w kalendarzu najważniejsze wydarzenia medialne z kilkutygodniowym lub kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Dla przykładu, jeżeli zanotujesz sobie w kalendarzu, że od 16 do 30 czerwca 2021 roku będą trwały Mistrzostwa Świata w piłce nożnej U-21, będziesz pamiętać, że w tym okresie powinieneś być szczególnie czujny, gdyż nagłe i ważne wydarzenie podczas mistrzostw możesz wykorzystać do promocji swojej marki.
Udało Ci się wpaść na świetny pomysł do wykorzystania jako element real-time marketingu? Super, ale na tym nie kończy się zabawa. Ba, ona dopiero teraz się zaczyna. Jeżeli kreacja będzie bardzo dobra, może wywołać duży rozgłos. Fani będą zamieszczać komentarze pod wpisami w social mediach, udostępniać kreację, parodiować/tworzyć memy. Nie możesz tego lekceważyć! Powinieneś być aktywny, angażować się w rozmowy, nie bać się konfrontacji. Jeżeli tylko dobrze przemyślisz swoje reakcje, masz szansę na duży sukces. Pamiętaj, odbiorcy są w sieci 24 h na dobę, 7 dni w tygodniu. Nawet jeżeli ktoś skomentuje dany wpis w sobotę o 23:00, to i tak nie powinniśmy długo zwlekać z odpowiedzią! Potem, niewykluczone, że może wokół tego powstać kryzys, a chyba tego nie chcesz.
Im prościej, tym lepiej. Oryginalność jest ważna, ale nie możesz z nią przesadzić, aby odbiorcy nie musieli się zastanawiać “ale o co właściwie chodzi”? W czasach, kiedy jesteśmy zalewani masą reklam i informacji i kiedy każda minuta się dla nas liczy, nie będziemy przecież tracić czasu na domyślanie się. Przekaz ma intrygować, ale nie komplikować!
To dość oczywiste, ale warto przypomnieć. Tagi zwiększają zasięg i pozwalają odbiorcom łatwiej odnaleźć Twoje przekazy. Podobnie jak w przypadku oryginalności, tak i tutaj: nie należy przesadzać. Dla przykładu: #U21 #Poland #4f w zupełności wystarczy. Tagowanie nie zajmuje dużo czasu, a może sprawić, że dużo więcej osób dowie się o Twoim przekazie.
To bardzo ważny punkt. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że należy być na bieżąco (i to obowiązkowo), w kilku źródłach dziennie. Kilka minut porannej “prasówki” na pewno nie wystarczy! Powinieneś możliwie jak najczęściej monitorować różnorodne kanały, aby nic ważnego Cię nie ominęło. Pamiętaj, cenna jest każda minuta od momentu newsa, więc czujność przede wszystkim.
No dobrze, wiesz już o zasadach marketingu w czasie rzeczywistym. Teraz pora, abyś dowiedział się więcej o przykładach!
https://www.facebook.com/krupnikvodka/photos/rpp.136158863090296/1384434878262682/?type=3&theater
http://noizz.pl/spoleczenstwo/mistrzowie-marketingu-internauci-rozbawieni-nowa-reklama-lubelskiej/8p69vkf
https://www.facebook.com/paczkomaty/photos/a.357039227998.154905.335107452998/10154864111007999/?type=3&theater
http://bit.ly/2rPbRGE
http://bit.ly/2rwe09Q
http://managerplus.pl/robert-lewandowski-opanowal-media-spolecznosciowe/
No dobrze. Poznałeś zasady skutecznego real-time marketingu, kilka dobrych przykładów i zastanawiasz się dlaczego? W czym to może pomóc marce? Przede wszystkim działania RTM mogą wpłynąć na zmniejszenie dystansu między marką a odbiorcami i ocieplenie wizerunku firmy. Co więcej, gdy przekaz jest dobrze opracowany, może spowodować efekt wirusowy, który znacznie zwiększy Twoje zasięgi. Kuszące? Czy teraz czujesz się gotowy na wykorzystanie real-time marketingu w biegu po klienta? Powodzenia! Według raportu LeadSift, w wyniku działań real-time marketingowych konsumenci są o 22 proc. bardziej przekonani do marki.
Źródła:
https://www.facebook.com/excitingadvertising/?ref=ts&fref=ts http://mediarun.com/pl/marketing/real-time-marketing-czym-sie-je.html https://www.forbes.com/sites/jenniferrooney/2013/02/04/behind-the-scenes-of-oreos-real-time-super-bowl-slam-dunk/#12245a852e66
What is Real-Time Marketing?
http://hatalska.com/2013/07/05/rtm-i-newsjacking-top10-akcji/
http://www.smartinsights.com/online-pr/real-time-marketing-online-pr/
Grzegorz
Maliszewski
HEAD OF BUSINESS DEVELOPMENT
tel. +48 577 997 701
e-mail g.maliszewski@promotraffic.pl
PromoTraffic to przede wszystkim wysoki standard obsługi. Jest to agencja, która podchodzi do zagadnienia marketingu w sposób kompleksowy.
Z przyjemnością rekomendujemy Agencję PromoTraffic jako rzetelnego i kreatywnego partnera, z którym mamy okazję współpracować w kilku obszarach digital marketingu.
Ponad 13 lat doświadczenia, nieustanny #PROgress i sukcesy naszych Klientów.