Home Blog RODO – wymagający przyjaciel czy bezwzględny wróg?

RODO – wymagający przyjaciel czy bezwzględny wróg?

Martyna Góra

Czas czytania : 7 min

23 marca 2018

Archiwum

Chyba każdy, kto chociaż w małym stopniu ma do czynienia z danymi osobowymi i ich przetwarzaniem, słyszał o RODO – rozporządzeniu o ochronie danych osobowych, które wejdzie w życie w maju 2018 roku w całej Unii Europejskiej. Już niemal od roku właściciele firm i marketingowcy zalewani są informacjami o tym, jak się do zmiany skutecznie przygotować.

W tej całej lawinie tekstów i opinii powinieneś zadać sobie przede wszystkim dwa pytania – jak wpłynie to na Twoją firmę i czy RODO przyniesie jakieś długofalowe konsekwencje dla marketingowego świata?

RODO – superbohater w świecie jak z horroru

Próba odpowiedzi na pytania, ile tak naprawdę wie o nas „Internet”, może okazać się scenariuszem całkiem porządnego horroru.

Jakiś czas temu, świat obiegła mrożąca krew w żyłach historia francuskiej dziennikarki „Guardiana” Judith Duportail, która poprosiła popularną aplikację randkową Tinder o udostępnienie wszystkich informacji, którymi dysponują na jej temat. W efekcie, otrzymała 800-stronicowy dokument, z którego dowiedziała się między innymi, że w ciągu 3,5 roku odpaliła tę aplikację 920 razy. Aplikacja posiadała też jej zdjęcia z Instagrama, wpisy na Facebooku czy dane lokalizacyjne i wiele innych, dotyczących jej gustów, ulubionych miejsc itd. Słyszycie w tle tę przeszywającą muzykę rodem z filmów Hitchcocka? Ja mam ciarki. Dziennikarka pewnie nawet nie wiedziała, kiedy wpuściła tego wysysające informacje o niej potwora do swojego życia. Czy zaznaczyła automatycznie jakiś check box, którego nie chciało jej się doczytać? A może zgoda, znajdowała się w regulaminie, który napisany był takim językiem, że nie była w stanie przez niego przebrnąć?

Na szczęście od maja, z misją ratunkową przychodzi RODO. Dzięki niemu my – właściciele naszych danych osobowych – będziemy mieli nad ich przetwarzaniem całkowitą kontrolę i takie niezidentyfikowane potwory nie będą nam już zagrażać. A przynajmniej nie powinny. 😉 W świecie, w którym będzie funkcjonować RODO, Judith Duportail będzie mogła w pełni decydować o tym, czy aplikacja dowie się o tym, gdzie wyszła w piątek ze znajomymi czy jakiej muzyki słucha.

Co RODO oznacza dla Twojej firmy?

RODO dotyczy każdej firmy, która świadczy swoje produkty lub usługi osobom prywatnym (fizycznym) w całej Unii Europejskiej, więc jeśli ten opis Cię dotyczy, potraktuj nadchodzące zmiany niezwykle poważnie i dobrze przygotuj się na ich przyjście.

RODO przede wszystkim rozszerza pojęcie danych osobowych – od maja stają się nimi też adresy IP, identyfikatory plików cookie oraz adresy mailowe.

Jakie znaczące zmiany jeszcze wprowadza nowe rozporządzenie? Jeśli chcesz przetwarzać dane osobowe swoich klientów w celach marketingowych, najpierw muszą oni wyrazić na to zgodę. Jednak nie byle jakąś zgodę. Musi być ona precyzyjna, napisana zrozumiałym językiem, musi konkretnie określać, w jakim celu zostaje udzielona. Nie możesz też uzależniać wykonania usługi lub realizacji zlecenia od wyrażenia zgody na Twoje marketingowe działania.

Co jeszcze wprowadza RODO? Będziesz mógł przetwarzać dane osobowe tylko w takim zakresie i tak długo, jak jest to niezbędne do wykonania danej usługi lub czynności, w celu której zostały pozyskane, a Twoi użytkownicy będą mieli prawo do „bycia zapomnianymi” – w przypadku zgody marketingowej musisz umożliwić jej wycofanie w każdej chwili, a nawet całkowicie usunąć wszystkie dane osobowe użytkownika, gdy o to poprosi.

Podsumowując, możesz czerpać korzyści z przetwarzania danych osobowych jedynie tak długo i w takim zakresie, na jaki pozwolą Ci Twoi potencjalni klienci.

Ok, to teraz trochę praktyki:

Musisz ponownie potwierdzać zgody użytkowników, jeśli dotychczasowe nie zostały zebrane prawidłowo.
Zgoda użytkownika musi być świadoma, jednoznaczna i dobrowolna, ale nie musi być potwierdzona check boxem.
Zgoda marketingowa nie musi być pisemna, może odbyć się też przez czynność, jednak użytkownik musi dokładnie wiedzieć, na co się godzi; np. użytkownik może zgodzić się na zapis do newslettera przez pobranie ebooka.
Przestrzegaj zasady minimalizacji danych – przetwarzaj tyle, ile faktycznie musisz lub rozszerz zgodę.
Musisz umożliwić użytkownikowi wypisanie się z Twojej bazy w łatwy i przystępny sposób.
Musisz umieścić wyraźny komunikat o tym, że użytkownik może w każdej chwili zrezygnować z otrzymywania od Ciebie informacji.
Jeśli targetujesz swoje kampanie i segmentujesz bazy, możesz robić to dalej, tylko poinformuj o tym swoim użytkowników.

Oznacza to, po pierwsze, że użytkownicy muszą być zmotywowani do wyrażenia tej zgody, a po drugie, odnosić długotrwałą korzyść z przetwarzania swoich danych, by tej zgody nie cofnąć.

Przyjrzyjmy się jeszcze, jak zmiany dyktowane RODO wpłyną na poszczególne kanały Twojej marketingowej działalności w Internecie:

Wysyłaj maile tylko tym osobom, które wyraziły na to zgodę.

Źródło: https://socialpress.pl/2017/04/jak-pozyskiwac-zgody-na-komunikacje-e-mail-marketingowa-zgodnie-z-prawem-i-tzw-rodo-poradnik/

Dokładnie określ, czego będzie dotyczył Twój newsletter.
Zgody, których udzielają Ci użytkownicy na subskrypcję newsletterów muszą być archiwizowane.
Ustaw double op-in. Dzięki niemu zwiększy się też wartość Twojej listy subskrybentów – osoby będą świadomie podejmować decyzję o zapisaniu się do Twojego newslettera.

Źródło: https://socialpress.pl/2017/04/jak-pozyskiwac-zgody-na-komunikacje-e-mail-marketingowa-zgodnie-z-prawem-i-tzw-rodo-poradnik/

Jasno i przejrzyście komunikuj możliwość wypisania się i nie komplikuj.
Stosuj tzw. obowiązek informacyjny. Swoim użytkownikom będziesz musiał podać:

– swoją tożsamość i dane kontaktowe (tzn. dane adresowe i adres e-mail);

– dane kontaktowe inspektora ochrony danych (jeśli będziesz takiego miał w swojej firmie, wystarczy podać e-mail inspektora);

– cele, w których będziesz przetwarzał pozyskane dane;

– podstawę prawną przetwarzania (wyrażona zgoda lub odpowiedni przepis prawa);

– informację czy dane osobowe będziesz przekazywać jakiemuś innemu podmiotowi;

– czy zamierzasz przekazywać dane osobowe poza obszar Unii Europejskiej;

– okres, przez który zamierzasz przechowywać dane osobowe;

– informację o prawie żądania dostępu do danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania;

– informacja o prawie do przenoszenia danych (np. możesz żądać, by Twoje dane były przekazane bezpośrednio z jednego operatora telekomunikacyjnego do drugiego);

– poinformować o tym, że przysługuje prawo wniesienia skargi do GIODO;

– poinformować, jakie są ewentualne konsekwencje niepodania danych;

– informację czy zamierzasz wykorzystywać dane do profilowania, a jeśli tak, to jakie mogą być tego konsekwencje dla użytkownika.

SOCIAL MEDIA

RODO kwestię danych osobowych w social mediach dotknie przede wszystkim w temacie konkursów. Jeśli w efekcie konkursu chcesz pozyskiwać np. adresy mailowe, pamiętaj, by:

dokładnie określić, dlaczego chcesz pozyskać te dane i czego użytkownik może się spodziewać, gdy je Tobie udostępni (np. w przypadku gdy organizujesz konkurs na Facebooku);

przestrzegaj zasady minimalizacji danych – pozyskuj tylko tyle danych, ile naprawdę potrzebujesz;

pamiętaj, aby w regulaminie konkursu poinformować użytkowników biorących w nim udział o tym, co stanie się z ich danymi osobowymi i kto bierze za nie odpowiedzialność. Będzie to ważne, jeśli chcemy później tym użytkownikom wysyłać newsletter lub chcemy opublikować ich dane ogłaszając wyniki konkursu.

Pamiętaj też, że jeśli wgrywasz swoje bazy marketingowe do Facebooka – powinieneś zawrzeć umowę pisemną powierzenia przetwarzania danych z tym największym serwisem społecznościowym.

STRONA WWW

Jeśli planujesz zbierać dane bezpośrednio na swojej stronie, również pamiętaj o dokładnym określeniu , dlaczego chcesz pozyskać te dane i czego użytkownik może się spodziewać, gdy je Tobie udostępni oraz przestrzegaj zasady minimalizacji danych. Również w swojej polityce prywatności poinformuj klienta, kto jest administratorem jego danych osobowych, jakie dane gromadzisz, do jakich celów oraz komu je udostępniasz.

Profilujesz swoich klientów? Poinformuj ich o tym rzetelnie i zagwarantuj możliwość sprzeciwu wobec profilowania.

A co z ciasteczkami? Jeśli stosujesz je w sposób, który nie umożliwia Ci identyfikacji konkretnej osoby, RODO nic nie zmienia w tej kwestii.

Content marketing – Twoja tajna superbroń

Jedno jest pewne, RODO wymusza długofalowe relacje. W ich budowaniu, i co za tym idzie, w pozyskiwaniu danych użytkowników zgodnych z nowymi rozporządzeniami, pomoże Ci content marketing. Dzięki Twoim treściom i tym, w jaki sposób je zaprezentujesz, Twoi użytkownicy i potencjalni klienci będą ufać Ci na tyle, że chętnie udostępnią Ci swoje dane w zamian za subskrypcję wartościowych i sprawdzonych newsletterów czy ebooków.

Dobry content marketing to też długofalowe myślenie. Jeśli organizujesz event, po jego zakończeniu uczestnicy mogą nie chcieć już mieć nic wspólnego z Twoją firmą i wtedy będziesz musiał ich dane niezwłocznie usunąć. Jeśli jednak Twoje treści będą na tyle dobre, że uda Ci się ich zachęcić, poza rejestracją na wydarzenie, na przykład do subskrybowania newslettera, to ich dane będziesz mógł przetwarzać jeszcze przez długi czas.

Twórz wartościowe ebooki, które będą świetną zachętą do zapisu do newslettera. Podobnie możesz robić w przypadku wydarzeń lub webinarów, albo po prostu zapytaj uczestników, czy możesz wysłać im powiadomienie o podobnych spotkaniach w przyszłości.

Dzięki takim silnym działaniom content marketingowym, zbudujesz dużo bardziej wartościową bazę kontaktów. Twoi subskrybenci będą rzeczywiście zainteresowani otrzymywaniem od Ciebie informacji, a ty w efekcie uzyskasz dużo lepsze rezultaty marketingowe – więcej otwarć maili, klików w linki, a w rezultacie – wyższą konwersję i zysk z prowadzonych działań. Mniej będzie też wypisów z Twojej listy mailingowej, ponieważ osoby zapiszą się na nią dobrowolnie i świadomie. Odbiorcy rzadziej będą też oznaczać Twoje wiadomości jako niechciany spam.

Podsumowanie

Jak widać, RODO nie tylko nie przysporzy Ci zbyt wielu problemów, ale też podniesie jakość Twoich treści i usług. Nie tylko sam będziesz musiał zadbać o dobry content przynoszący długofalowe korzyści, ale też Twoi użytkownicy staną się dużo bardziej wartościowi.

Jak RODO wpłynie na świat marketingu? Myślę, że można zaryzykować stwierdzenie, że jeszcze bardziej podniesie rangę wartościowego i przemyślanego contentu, i zwróci uwagę na potrzebę długofalowych strategii komunikacji. To jakościowe i oparte na prawdzie i uczciwości relacje z klientami należącymi do konkretnej grupy docelowej, a nie chaotyczne działania pozwolą Ci na skuteczne budowanie bazy marketingowej i gromadzenie wartościowych danych osobowych.

Przede wszystkim nie panikuj i spójrz na swoich odbiorców, i potencjalnych klientów jak na ludzi, a nie bezosobowe leady generujące sprzedaż Twojej firmy, a RODO stanie się Twoim prawdziwym sprzymierzeńcem.

Szukasz firmy, która pomoże Ci tworzyć i rozpowszechniać content w 100 % zgodnie z RODO? Trafiłeś w dobre miejsce! Wystarczy że wypełnisz dla nas brief, a nasz zespół Content Marketing & Social Media z chęcią Ci pomoże!