Czasem zdarza się, że tak jak w bajce o Alicji w Krainie Czarów użytkownicy w magiczny sposób mieszczą się w mysiej norze i przechodzą do równoległego świata. Jeśli jesteś posiadaczem więcej niż jednej domeny i nie masz skonfigurowanego śledzenia konwersji dla wielu witryn, na pewno w danych Google Analytics zauważyłeś nienaturalnie dużą liczbę sesji. Jest ona wynikiem przypisywania wielu sesji do jednego użytkownika, jeśli przechodzi on między domenami. Jak pozbyć się tych nadliczbowych sesji i właściwie przypisać konwersję do kanału? Czy takie zmiany rzeczywiście w czymś pomagają?
Załóżmy, że jesteś posiadaczem wielu domen, po których twoi użytkownicy są przekierowywani. Dla przykładu, twoje witryny to: szalone-kapelusze.pl, szalone-kapelusze.com, app.szalone-kapelusze.com. Co dzieje się w tym wypadku ze zliczaniem danych i do jakiego kanału przypisana zostaje konwersja? Prześledźmy to na przykładzie:
Źródło: Własne, 07.08.2017.
W powyższym przypadku, jeśli nie zostało uruchomione śledzenie w wielu domenach, każde przejście do nowej domeny zostanie odczytane przez Google Analytics jako wejście na stronę nowego użytkownika, który dopiero rozpoczął sesję. Bazując na powyższym przykładzie, wyglądało to w następujący sposób:
Oznacza to, że mamy zamiast jednego użytkownika 3 różnych, a konwersja, zamiast do AdWords, zostanie przypisana do referrala. W takim przypadku niemożliwe jest efektywne mierzenie danych, śledzenie ścieżek konwersji, dostosowywanie modelu atrybucji, ani nawet wybranie skutecznego kanału promocji.
W celu poprawy mierzenia danych oraz przypisywania konwersji do właściwego źródła, należy wyśledzić Alicję poprzez uruchomienie śledzenia w wielu domenach. Są dwie możliwości wykonania tej czynności. Pierwszą z nich jest modyfikacja kodu śledzenia Google Analytics w każdej z domen. Kod wygląda w następujący sposób:
<script> (function(i,s,o,g,r,a,m){i[‘GoogleAnalyticsObject’]=r;i[r]=i[r]||function(){ (i[r].q=i[r].q||[]).push(arguments)},i[r].l=1*new Date();a=s.createElement(o), m=s.getElementsByTagName(o)[0];a.async=1;a.src=g;m.parentNode.insertBefore(a,m) })(window,document,’script’,’https://www.google-analytics.com/analytics.js’,’ga’); ga(‘create’, ‘UA-xxxxxxxx-x’, ‘auto’ {‘allowLinker’: true}); ga(‘require’, ‘linker’); ga(‘linker:autoLink’, [‘szalone-kapelusze.com’, ‘app. ‘szalone-kapelusze.com’] ); ga(‘send’, ‘pageview’); </script>
Drugim sposobem jest wykorzystanie Google Tag Menagera.
W przypadku wykorzystania tego narzędzia, należy utworzyć nowy tag.
Źródło: Własne, 07.08.2017.
Następnie należy przygotować identyfikator śledzenia i go dodać. Kolejnym krokiem jest wypisane wszystkich domen, które mają zostać połączone:
Źródło: Własne, 07.08.2017.
Ostatnim elementem ustawień w Google Tag Manager jest wybranie reguły, na jaką tag ma się uruchamiać. Do wyboru są dwie: wyświetlenie strony lub wyświetlenie strony – element DOM. Decyzja zależy od tego, kiedy chcesz, aby dany tag się uruchamiał oraz od tego jak działają strony. Pierwsze rozwiązanie uruchamia tag w chwili kiedy przeglądarka zaczyna analizować stronę, drugie, kiedy przeglądarka utworzy pełny element DOM. Jeśli wykorzystujesz na stronie kod JavaScript do przechwytywania wartości dynamicznych, wtedy najlepiej wybrać wyświetlenia strony – element DOM. Należy także pamiętać o ustawieniu typu reguły Gotowy model DOM. Zapewni to spójne ustawianie zmiennych.
Następnie, w celu pełnej konfiguracji, należy przejść do Google Analytic. W narzędziu tym trzeba:
Źródło: Własne, 07.08.2017.
Źródło: Własne, 07.08.2017.
Podsumowując, sama konfiguracja może być nieco skomplikowana, ale daje wiele korzyści. Przede wszystkim umożliwia mierzenie realnych danych oraz docieranie do najbardziej wartościowych klientów. Ponadto, bez takiej konfiguracji nie będzie wiadomo, którą z domen warto utrzymać, jak przemieszczają się między nimi użytkownicy, a co najważniejsze, nie będzie wiadomo, jak oni właściwie tam się znaleźli.
Należy pamiętać także o ustawieniu listy wykluczających się stron odsyłających. Bez tego ustawienia zmiana kodu lub dodanie tagu nie będzie działało.
Grzegorz
Maliszewski
HEAD OF BUSINESS DEVELOPMENT
tel. +48 577 997 701
e-mail g.maliszewski@promotraffic.pl
PromoTraffic to przede wszystkim wysoki standard obsługi. Jest to agencja, która podchodzi do zagadnienia marketingu w sposób kompleksowy.
Przeprowadzane przez PromoTraffic kampanie są kluczowe dla naszego biznesu. Razem skutecznie realizujemy je na ponad 20 rynkach.
Ponad 13 lat doświadczenia, nieustanny #PROgress i sukcesy naszych Klientów.