Home Blog W górach czy nad jeziorem? Performance marketing vs branding: czym są kampanie reklamowe w Programmatic?

W górach czy nad jeziorem? Performance marketing vs branding: czym są kampanie reklamowe w Programmatic?

W górach czy nad jeziorem? Performance marketing vs branding: czym są kampanie reklamowe w Programmatic?

Z artykułu dowiesz się o:

Wyobraźmy sobie góry, gdzie z kropli deszczu i topniejącego śniegu formuje się małe źródełko. Woda, krystalicznie czysta, zaczyna swoją podróż. Płynie przez kamienie, z czasem zamienia się w strumień, a ten w rzekę. Na końcu swojej drogi rzeka wpada do jeziora – miejsca pełnego ryb, gdzie każdy rybak może łatwo zarzucić sieć i cieszyć się obfitymi połowami. Jezioro to dolny lejek marketingowy, miejsce, gdzie działania performance marketingowe przynoszą szybkie i widoczne efekty w postaci konwersji – sprzedaży, leadów czy kliknięć.

Jednak mało kto zastanawia się, skąd bierze się woda w jeziorze i dlaczego to właśnie tam jest tak dużo ryb. Cały proces zaczyna się wysoko w górach, gdzie maleńkie źródło dostarcza wody do strumienia i rzeki. Jeśli to źródło jest zanieczyszczone, jeśli woda jest brudna, cała rzeka i jezioro również stają się mętne. Ryby zaczynają znikać, a nawet najlepsi rybacy nie mogą liczyć na udany połów. W marketingu tym źródłem jest branding – działania w upper funnel, które budują świadomość marki i tworzą środowisko sprzyjające przyszłym konwersjom.

Budowanie silnej marki w górnej części lejka zakupowego to jak dbanie o czystość źródła. To właśnie tutaj zaczyna się praca, która ma kluczowe znaczenie dla całego systemu. Branding to nie tylko reklamy budujące emocjonalną więź z konsumentem, ale także odpowiednia komunikacja, spójny wizerunek i wartości, które marka reprezentuje. To działania, które na pierwszy rzut oka mogą wydawać się niewidoczne, ale to od nich zależy, czy woda w rzece będzie krystaliczna i obfita w ryby.

W dolinie, przy jeziorze, sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Ryby są na wyciągnięcie ręki, łatwo je złowić – podobnie jak w performance marketingu, gdzie skupiamy się na szybkich i mierzalnych wynikach. Jednak jeśli zaniechamy pracy u źródła, w jeziorze zacznie brakować ryb. Performance marketing stanie się nieskuteczny, bo zabraknie solidnych fundamentów budowanych przez branding.

To właśnie tutaj pojawia się największe wyzwanie: marketerzy często dzielą się na dwie grupy – tych, którzy pracują u źródła (brand marketing), i tych, którzy łowią ryby w jeziorze (performance marketing). Kiedy te dwa zespoły działają w izolacji, brak współpracy prowadzi do błędnych decyzji i krótkowzrocznej strategii. Jeśli u góry źródło nie zostanie odpowiednio oczyszczone i zadbane, na dole nie będzie czego łowić.

Dlatego kluczowe jest zrozumienie, że marketing to jeden ekosystem. Branding to nie tylko działania przygotowujące grunt pod performance marketing – to integralna część systemu, który musi być zarządzany w sposób zrównoważony i spójny. W kolejnych częściach tego artykułu przeanalizujemy, jakie wyzwania stoją przed oboma obszarami, jak zintegrować branding z performance marketingiem oraz jakie narzędzia i strategie mogą pomóc w budowaniu jednego harmonijnego ekosystemu. 

W marketingu, tak jak w naturze, wszystko zaczyna się u źródła.

Branding jako źródło rzeki – górna część lejka marketingowego

Branding to fundament każdej skutecznej strategii marketingowej, choć często bywa niedoceniany. Wielu marketerów skupia się na działaniach, które przynoszą szybkie, mierzalne efekty, takich jak kampanie sprzedażowe, i pomija budowanie długoterminowej wartości marki. Jednak bez silnego brandingu nawet najlepiej zoptymalizowane kampanie performance mogą z czasem tracić efektywność. Marka to nie tylko logo czy kolorystyka – to zestaw emocji, wartości i skojarzeń, które kształtują sposób, w jaki odbiorcy ją postrzegają. To spójna komunikacja, która buduje tożsamość firmy w umysłach konsumentów. W świecie digital marketingu branding obejmuje działania zwiększające rozpoznawalność marki, kreowanie jej unikalnego wizerunku oraz budowanie zaufania poprzez konsekwentne i angażujące treści.

Aby użytkownik zdecydował się na zakup, musi przejść przez kilka etapów – od momentu, w którym po raz pierwszy zetknie się z marką, aż po podjęcie decyzji o konwersji. Na początku jest faza świadomości, w której użytkownik dowiaduje się o istnieniu marki, jej produktach lub usługach. To etap, w którym branding odgrywa kluczową rolę, ponieważ decyduje o tym, czy marka w ogóle zostanie zauważona i zapamiętana. Następnie pojawia się zainteresowanie, kiedy potencjalny klient zaczyna rozważać ofertę i szuka informacji, które pomogą mu podjąć decyzję. W tym momencie istotne są elementy, które budują wizerunek eksperta i wiarygodnego partnera – autentyczne opinie, spójny przekaz oraz wartości, z którymi klient może się utożsamiać. Kolejnym krokiem jest etap rozważania, w którym użytkownik porównuje markę z konkurencją. Jeśli branding został zbudowany właściwie, marka wyróżnia się na tle innych i staje się pierwszym wyborem w momencie zakupu. Ostatnim etapem jest decyzja, czyli moment, w którym użytkownik dokonuje zakupu lub podejmuje inną pożądaną akcję.

Jeśli marka jest niespójna, niejasna lub jej przekaz nie buduje zaufania, użytkownicy mogą nigdy nie dojść do końcowego etapu lejka. Problemem może być brak rozpoznawalności, co sprawia, że odbiorcy ignorują reklamy i nie klikają w nie, a to obniża efektywność kampanii. Może się również okazać, że pomimo wysokiego zainteresowania, wskaźnik konwersji pozostaje niski, ponieważ użytkownicy nie są przekonani, że dana marka jest godna zaufania. W efekcie kampanie performance muszą docierać do „zimnej” publiczności, czyli osób, które nigdy wcześniej nie miały styczności z marką, co zwiększa koszty reklam i obniża ich skuteczność. Bez silnego brandingu trudniej także budować lojalność klientów, co prowadzi do sytuacji, w której każda nowa sprzedaż wymaga dużych nakładów budżetowych, zamiast generować wartość na bazie już pozyskanych użytkowników.

Dobrze zbudowany branding jest jak czyste źródło w górach – dostarcza rzece wartościowych użytkowników, którzy są bardziej skłonni do konwersji na końcu lejka. Dzięki niemu kampanie sprzedażowe nie muszą działać w próżni, a marketing performance zyskuje solidne fundamenty, na których może się opierać. Branding to inwestycja, której efekty mogą nie być widoczne od razu, ale to od niego zależy, czy woda w rzece będzie płynęła wartko i czy w jeziorze nie zabraknie ryb.

Rzeka konwersji – proces przejścia użytkownika od świadomości do decyzji zakupowej

Wyobraźmy sobie rzekę płynącą od źródła w górach aż do jeziora. Im czystsza i silniejsza rzeka, tym więcej życia w jeziorze – a więc więcej ryb do złowienia. W kontekście marketingu ta rzeka to droga, którą użytkownik przechodzi od pierwszego kontaktu z marką do momentu, w którym decyduje się na zakup. Branding dostarcza czystej wody, ale to sposób prowadzenia użytkownika przez kolejne etapy decyduje, czy finalnie dojdzie do konwersji.

Podróż klienta zaczyna się od świadomości marki. W tym momencie użytkownik może zobaczyć reklamę, usłyszeć o firmie od znajomego lub natrafić na nią w social mediach. Nie jest jeszcze gotowy na zakup, ale jego mózg zaczyna rejestrować istnienie marki. Jeśli przekaz jest spójny i wyróżnia się na tle konkurencji, użytkownik może zacząć interesować się produktem lub usługą.

W kolejnym etapie – zainteresowania – zaczyna się proces aktywnego poszukiwania informacji. Użytkownik może odwiedzić stronę internetową, przeczytać artykuł na blogu, obejrzeć recenzję na YouTube czy porównać ofertę z innymi markami. To moment, w którym liczy się wartościowy content oraz strategia retargetingu, która pozwala przypominać użytkownikowi o marce i budować jego zaangażowanie.

Gdy klient przechodzi do etapu rozważania, marketing musi dostarczyć argumentów, które rozwieją jego wątpliwości. Często kluczowe są opinie innych użytkowników, case studies, porównania z konkurencją i jasna komunikacja wartości produktu. Jeśli marka dobrze prowadzi użytkownika przez ten etap, ten zaczyna myśleć o zakupie w kategoriach „kiedy”, a nie „czy”.

Ostatnim krokiem jest decyzja, czyli moment, w którym użytkownik dokonuje konwersji. Tutaj liczy się prostota procesu zakupu, atrakcyjne oferty last-minute oraz finalne wzmocnienie poczucia, że wybór tej marki był najlepszym możliwym rozwiązaniem. Performance marketing odgrywa tu kluczową rolę, ale nie może działać w oderwaniu od wcześniejszych etapów.

Jeśli na wcześniejszych etapach rzeka była zanieczyszczona, jeśli użytkownik nie otrzymał spójnych i wartościowych komunikatów, w jeziorze może zabraknąć ryb – konwersje nie będą się pojawiać, a koszty kampanii będą rosły. Dlatego rzeka musi być dobrze zarządzana, a branding i performance marketing powinny działać razem, prowadząc użytkownika płynnie przez cały proces.

Jezioro jako dolna część lejka – performance marketing w akcji

Kiedy rzeka dociera do jeziora, cały ekosystem działa w pełnej harmonii. To miejsce, gdzie woda zbiera wszystko, co przyniosła ze sobą z gór i rzeki – podobnie jak w marketingu dolna część lejka zbiera efekty wcześniejszych działań brandowych. To tutaj zaczyna się performance marketing, czyli precyzyjne działania skoncentrowane na osiągnięciu mierzalnych rezultatów, takich jak sprzedaż, leady czy kliknięcia.

Performance marketing działa w oparciu o dane, optymalizację kampanii i szybkie reakcje na wyniki. Narzędzia takie jak Google Ads, Facebook Ads, reklamy Programmatic czy marketing automation pozwalają docierać do użytkowników, którzy są już gotowi na zakup. To tak, jakby rybak zarzucał sieć tam, gdzie wie, że są ryby – skuteczność rośnie, a koszty pozyskania klienta spadają.

Jednak jezioro nie może istnieć bez rzeki, a performance marketing bez brandingu traci na efektywności. Jeśli użytkownik nigdy wcześniej nie miał styczności z marką, jego decyzja o zakupie jest mniej prawdopodobna. Konwersja może się udać, ale koszt jej pozyskania będzie znacznie wyższy. Dlatego najlepsze kampanie performance nie skupiają się wyłącznie na agresywnym domykaniu sprzedaży, ale wykorzystują również treści edukacyjne, remarketing i mechanizmy budowania lojalności.

W świecie reklamy programmatic performance marketing może działać w sposób niezwykle precyzyjny. Zaawansowane algorytmy analizują dane użytkowników i kierują reklamy do tych, którzy mają największe szanse na dokonanie konwersji. Można docierać do użytkowników na podstawie ich wcześniejszych zachowań, zainteresowań, a nawet aktualnego kontekstu, w którym się znajdują. Dzięki temu performance marketing nie jest już tylko „łowieniem ryb” w jeziorze, ale inteligentnym zarządzaniem całym procesem zakupowym.

Jednak nawet najbardziej dopracowana kampania performance nie przyniesie długofalowych efektów, jeśli branding nie przygotuje do niej odpowiedniego gruntu. Rybacy mogą mieć najlepsze sieci i narzędzia, ale jeśli w jeziorze nie ma ryb, ich wysiłki nie przyniosą rezultatów. Kluczem do sukcesu jest zrozumienie, że branding i performance marketing nie są dwoma odrębnymi światami, lecz elementami jednego ekosystemu.

Problem izolacji – kiedy branding i performance marketing nie współpracują

W marketingu często spotykamy się z podziałem na dwa obozy: tych, którzy wierzą w siłę brandingu, i tych, którzy stawiają na performance marketing. Pierwsi uważają, że budowanie marki to inwestycja w długoterminową rozpoznawalność i lojalność klientów, drudzy skupiają się na szybkim zwrocie z inwestycji i optymalizacji konwersji. Problem zaczyna się wtedy, gdy te dwa podejścia funkcjonują w izolacji, zamiast wzajemnie się uzupełniać.

W organizacjach często widać strukturalne rozdzielenie tych dwóch obszarów. Zespoły odpowiedzialne za branding skupiają się na storytellingu, jakości treści i wizerunku, ale nie zawsze analizują wpływ swoich działań na sprzedaż. Z kolei specjaliści od performance marketingu patrzą na KPI, koszty kliknięć i ROAS, często ignorując długofalowy efekt działań wizerunkowych. Gdy te dwa światy nie współpracują, efekty bywają zgubne.

Przykładem może być sytuacja, w której firma decyduje się na agresywną kampanię sprzedażową, ale wcześniej nie zainwestowała w budowanie świadomości marki. Użytkownicy widzą reklamę, ale nie kojarzą firmy, nie ufają jej i nie są skłonni do zakupu, co prowadzi do wysokich kosztów konwersji. Z drugiej strony, nawet najlepiej prowadzony branding nie przyniesie efektu, jeśli nie zostanie uzupełniony o działania performance marketingowe, które przekują zainteresowanie w realne wyniki biznesowe.

W izolacji działa także sposób mierzenia skuteczności. Branding często oceniany jest na podstawie wskaźników miękkich, takich jak zasięg, liczba wyświetleń czy sentyment w mediach społecznościowych, podczas gdy performance marketing bazuje na twardych metrykach, takich jak CPA, CTR czy konwersje. Brak wspólnej metodologii pomiaru powoduje, że decyzje biznesowe podejmowane są w oparciu o niepełne dane, co prowadzi do nieefektywnej alokacji budżetu.

Największym problemem izolacji jest krótkowzroczność. Marki, które skupiają się wyłącznie na performance marketingu, mogą osiągać dobre wyniki przez pewien czas, ale gdy kończą się budżety reklamowe, brakuje im lojalnych klientów i organicznego popytu. Z kolei firmy, które inwestują wyłącznie w branding, mogą mieć świetny wizerunek, ale bez strategii konwersji ich działania nie przełożą się na wyniki finansowe.

Aby uniknąć tych problemów, branding i performance marketing muszą być postrzegane jako dwie części jednego systemu. Potrzebna jest strategia full-funnel, w której branding przygotowuje grunt pod performance marketing, a performance marketing wykorzystuje potencjał brandingu do maksymalizacji efektów. Kluczowe jest także zintegrowane podejście do analityki – zamiast patrzeć na oba obszary osobno, firmy powinny mierzyć ich wspólny wpływ na wyniki biznesowe.

Gdy branding i performance marketing działają razem, rzeka konwersji staje się silna, a jezioro pełne ryb. Marki, które potrafią skutecznie łączyć oba podejścia, budują nie tylko krótkoterminowe wyniki, ale także długofalową przewagę konkurencyjną.

Programmatic jako łącznik między brandingiem a performance marketingiem

W tradycyjnym podejściu branding i performance marketing były traktowane jako dwa odrębne obszary, z osobnymi budżetami, strategiami i miernikami sukcesu. Jednak rozwój technologii programmatic zmienił ten podział, umożliwiając marketerom łączenie działań wizerunkowych z kampaniami nastawionymi na konwersję w ramach jednej, spójnej strategii.

Reklama programmatic to automatyczny zakup przestrzeni reklamowej w czasie rzeczywistym, oparty na zaawansowanych algorytmach i analizie danych. Dzięki temu możliwe jest precyzyjne targetowanie użytkowników na różnych etapach lejka zakupowego. W przeciwieństwie do tradycyjnych kampanii display czy telewizyjnych, programmatic pozwala na dynamiczne dostosowanie komunikacji w zależności od tego, na jakim etapie ścieżki zakupowej znajduje się dany użytkownik.

Jednym z największych atutów programmatic jest możliwość wykorzystania danych first-party, third-party oraz danych kontekstowych do budowania kompleksowych strategii full-funnel. W praktyce oznacza to, że możemy dotrzeć do użytkownika w momencie, gdy dopiero poznaje markę (górny lejek), a następnie, gdy zaczyna się interesować ofertą, podać mu bardziej spersonalizowaną komunikację (środkowy lejek), by na końcu zachęcić go do konwersji poprzez remarketing lub oferty retencyjne (dolny lejek).

Programmatic pozwala również na skuteczne wykorzystanie różnych formatów reklamowych w ramach jednej strategii. Kampanie wideo na YouTube czy platformach CTV mogą budować świadomość marki, podczas gdy display i natywne reklamy angażują użytkowników w fazie zainteresowania, a dynamiczne reklamy remarketingowe w sieci reklamowej Google czy na Facebooku zamieniają zainteresowanie w sprzedaż. Możliwość precyzyjnego mierzenia wyników każdej z tych aktywności sprawia, że branding przestaje być “niemierzalnym” obszarem, a jego wpływ na konwersje można analizować i optymalizować.

Warto również podkreślić, że programmatic nie tylko łączy branding i performance marketing, ale także optymalizuje budżety reklamowe. Algorytmy machine learning pomagają identyfikować użytkowników o największym potencjale konwersji i alokować środki w najbardziej efektywne kanały. Dzięki temu możliwe jest zmniejszenie kosztów pozyskania klienta (CPA) i zwiększenie zwrotu z inwestycji (ROAS), bez konieczności rezygnowania z budowania długofalowej wartości marki.

Ostatecznie programmatic pozwala marketerom działać w sposób inteligentny i elastyczny, zamiast zmuszać ich do wyboru między brandingiem a performance marketingiem. Firmy, które potrafią skutecznie integrować oba te elementy, nie tylko osiągają lepsze wyniki krótkoterminowe, ale także budują trwałą przewagę konkurencyjną w dłuższej perspektywie.

Case study – jak skutecznie połączyć branding z performance marketingiem?

Teoria teorią, ale najlepszym dowodem skuteczności strategii full-funnel są realne wyniki kampanii. W PromoTraffic na co dzień integrujemy programmatic z działaniami brandingowymi i performance marketingiem, wykorzystując zaawansowane dane 1st party oraz precyzyjne modele targetowania, które pozwalają nam docierać do użytkowników na każdym etapie lejka. Dzięki temu tworzymy kampanie, które nie tylko zwiększają świadomość marki, ale także przekładają się na rzeczywiste wyniki sprzedażowe.

W górach czy nad jeziorem? Performance marketing vs branding: czym są kampanie reklamowe w Programmatic?

Case study 1: Kampania łącząca działania brandingowe i sprzedażowe w e-commerce

Jeden z liderów branży e-commerce w Polsce zmagał się z problemem rosnących kosztów pozyskania klientów i niskiej skuteczności kampanii retargetingowych. Marka miała silne działania performance, ale nie inwestowała w branding, przez co użytkownicy nie rozpoznawali jej na etapie decyzji zakupowej.

Strategia obejmowała podzielenie kampanii na dwa kluczowe elementy:

1. Górny lejek – kampanie programmatic video i display budujące świadomość marki, targetowane na użytkowników pasujących do profilu idealnego klienta. Wykorzystano dynamiczne kreacje i precyzyjne targetowanie oparte na danych behawioralnych.

2. Dolny lejek – inteligentne kampanie remarketingowe, wykorzystujące machine learning do precyzyjnego docierania do użytkowników, którzy wcześniej weszli w interakcję z reklamą lub stroną internetową.

Efekt? Połączenie brand awareness z działaniami sprzedażowymi obniżyło CPA o 30%, a wskaźnik konwersji w kampaniach remarketingowych wzrósł o 45%.

Case study 2: Kampania dla marki premium – od świadomości do lojalności

Marka premium z branży beauty chciała zwiększyć sprzedaż w e-commerce, ale jej kluczowym celem było również zbudowanie wizerunku luksusowej i pożądanej marki. Standardowe kampanie performance nie działały, ponieważ użytkownicy nie byli gotowi do zakupu przy pierwszym kontakcie z reklamą.

Zaprojektowano strategię, która składała się z trzech etapów:

1. Faza świadomości – reklamy wideo i rich media w ekosystemie programmatic docierały do nowych użytkowników i opowiadały historię marki. W tej fazie nie liczyła się konwersja, ale zaangażowanie odbiorców i czas spędzony na interakcji z reklamą.

2. Faza edukacji – użytkownicy, którzy wykazali zainteresowanie marką (np. obejrzeli min. 50% filmu), trafiali do kolejnej fali kampanii display i native ads, gdzie otrzymywali treści edukacyjne i recenzje produktów.

3. Faza konwersji – dopiero na końcowym etapie uruchamiano kampanie performance marketingowe z atrakcyjnymi ofertami i mechanizmami FOMO (np. limitowane edycje, rabaty czasowe).

Efekt? Średnia wartość zamówienia wzrosła o 28%, a liczba powracających klientów zwiększyła się o 35% w ciągu sześciu miesięcy. Klienci nie tylko kupili produkt, ale także zaczęli postrzegać markę jako luksusową i wartościową.

Case study 3: Kampania B2B – połączenie LinkedIn Ads, programmatic i lead generation

W branży B2B proces zakupowy jest dłuższy, a kluczowe znaczenie ma budowanie relacji i zaufania. Firma oferująca usługi SaaS dla e-commerce miała problem z generowaniem wartościowych leadów – kampanie performance przynosiły dużą liczbę kontaktów, ale ich jakość była niska, co obniżało efektywność działań sprzedażowych.

Zaprojektowano strategię, która obejmowała:

1. Branding i ekspercki content – kampanie LinkedIn Ads oraz display programmatic kierowały użytkowników do wysokiej jakości treści edukacyjnych (np. raportów branżowych i webinarów).

2. Lead nurturing – użytkownicy, którzy pobrali materiały, trafiali do kampanii retargetingowej z personalizowanymi treściami.

3. Performance marketing – gdy użytkownik kilkukrotnie zetknął się z marką, aktywowano kampanie lead generation w Google Ads i LinkedIn Ads, które kierowały ich do dedykowanych landing pages z ofertą.

Efekt? Jakość leadów wzrosła o 50%, a współczynnik zamiany leadów na klientów poprawił się o 40%.

Wnioski z case studies

Każdy z tych przykładów pokazuje, że skuteczna strategia marketingowa wymaga integracji brandingu i performance marketingu. Kampanie nastawione wyłącznie na sprzedaż mogą działać krótkoterminowo, ale bez działań wizerunkowych tracą skuteczność. Z kolei działania brandingowe muszą być wsparte mechanizmami konwersji, aby przełożyć się na realne wyniki biznesowe.

Dzięki programmatic możliwe jest zarządzanie całym lejkiem marketingowym w sposób inteligentny i efektywny. Marki, które potrafią łączyć branding z performance marketingiem, osiągają lepsze wyniki, niższe koszty i budują trwałą przewagę konkurencyjną.

Nasze doświadczenie pokazuje, że integracja programmatic z danymi 1st party, dynamicznym retargetingiem i dobrze zaprojektowaną strategią full-funnel pozwala osiągać znacznie lepsze wyniki niż klasyczne podejście oparte na podziale na branding i performance marketing.

W PromoTraffic nie myślimy w kategoriach „branding kontra performance”. Tworzymy zintegrowane strategie, w których jedno wspiera drugie, maksymalizując efektywność całego ekosystemu marketingowego. Dzięki precyzyjnemu targetowaniu, zakupowi danych i optymalizacji programmatic, nasze kampanie są nie tylko skuteczne, ale także opłacalne.

Podsumowanie – marketing jako jeden ekosystem

Marketing to nie zestaw odrębnych działań, ale spójny ekosystem, w którym każdy element wpływa na resztę. Branding to czyste źródło w górach, performance marketing to jezioro pełne ryb, a programmatic to rzeka, która łączy oba te światy, zapewniając płynność całego procesu. Jeśli marka nie zadba o górną część lejka i nie zainwestuje w budowanie świadomości, kampanie sprzedażowe staną się coraz mniej skuteczne, a koszty pozyskania klienta będą rosły. Z kolei jeśli cała uwaga skupi się tylko na brandingu, a nie zostaną wdrożone mechanizmy domykające sprzedaż, cały wysiłek pójdzie na marne.

To właśnie dlatego w PromoTraffic patrzymy na marketing w sposób holistyczny. Integrujemy działania brandingowe z performance marketingiem za pomocą programmatic, danych 1st party i precyzyjnych strategii full-funnel. Tworzymy kampanie, które nie tylko budują świadomość marki, ale także prowadzą użytkownika przez całą ścieżkę zakupową, aż do momentu konwersji. Dzięki temu osiągamy lepsze wyniki, minimalizujemy koszty i budujemy długofalową wartość marki.

Firmy, które nadal traktują branding i performance marketing jako dwa oddzielne światy, tracą ogromne możliwości. Marketing nie działa w izolacji – to dynamiczny system, w którym każdy element jest zależny od reszty. Sukces nie polega na wybieraniu pomiędzy brandingiem a performance marketingiem, ale na umiejętnym łączeniu obu tych podejść.

Dlatego jeśli chcesz, aby Twoja marka nie tylko była widoczna, ale także przynosiła realne wyniki biznesowe, postaw na strategię full-funnel. A jeśli nie wiesz, jak to zrobić – w PromoTraffic mamy sprawdzony sposób.

Marketing to nie sprint, to maraton. I w tym maratonie wygrywają ci, którzy rozumieją, że wszystko zaczyna się u źródła.

W górach czy nad jeziorem? Performance marketing vs branding: czym są kampanie reklamowe w Programmatic?

Marketing, podobnie jak ekosystem wodny, nie może działać w oderwaniu od swoich elementów. Źródło musi być czyste, aby rzeka mogła swobodnie płynąć, a jezioro było pełne ryb. Branding nie może istnieć bez mechanizmów konwersji, a performance marketing traci skuteczność bez wcześniejszego budowania świadomości i zaufania do marki. Cały system musi być spójny i zarządzany w sposób zrównoważony, aby przynosić długoterminowe efekty.

W dobie cyfryzacji i rosnącej liczby komunikatów reklamowych, spójność przekazu staje się kluczowa. 2480 styków z reklamą miesięcznie, czyli średnio 80 dziennie – tyle reklam widzi przeciętny internauta. To oznacza, że każda marka, która chce skutecznie dotrzeć do konsumenta, musi myśleć o harmonii w zarządzaniu swoją komunikacją. Jeśli reklamy funkcjonują w oderwaniu od siebie, bez kontroli częstotliwości i sekwencji komunikatów, budżety są marnowane, a użytkownicy doświadczają chaosu zamiast spójnej narracji marki.

Rozwiązaniem jest unifikacja mediów i strategii reklamowych w jednym ekosystemie. Dzięki programmatic marketingowi możliwe jest kontrolowanie częstotliwości emisji reklam w różnych kanałach, docieranie do odpowiednich odbiorców na właściwym etapie ich ścieżki zakupowej i zapewnienie płynnego przejścia od pierwszego kontaktu z marką do momentu konwersji. Unifikacja oznacza, że zamiast działać w rozproszonych kampaniach, marki mogą budować jeden zintegrowany ekosystem, który zarządza każdym punktem styku z użytkownikiem.

W górach czy nad jeziorem? Performance marketing vs branding: czym są kampanie reklamowe w Programmatic?
W górach czy nad jeziorem? Performance marketing vs branding: czym są kampanie reklamowe w Programmatic?

Najczęściej zadawane pytania

Dlaczego oddzielanie brandingu i performance marketingu to błąd?

Izolacja tych dwóch obszarów prowadzi do nieskutecznych kampanii i nieefektywnego wykorzystania budżetów. Gdy branding i performance działają wspólnie, marka może skutecznie przeprowadzić użytkownika przez cały lejek zakupowy – od pierwszego kontaktu aż po decyzję o zakupie.

Jaką rolę pełni programmatic w strategii marketingowej?

Programmatic to technologia umożliwiająca automatyczny zakup powierzchni reklamowej i precyzyjne targetowanie odbiorców na każdym etapie lejka. Dzięki niej możliwe jest połączenie działań brandingowych i sprzedażowych w jednej, zintegrowanej kampanii.

Jak wygląda ścieżka klienta w strategii full-funnel?

Użytkownik najpierw styka się z marką na etapie świadomości, następnie zaczyna się interesować ofertą, porównuje ją z innymi, aż w końcu podejmuje decyzję zakupową. Każdy etap wymaga innych działań – od budowania wizerunku po działania retargetingowe i sprzedażowe.

Porozmawiajmy

Opowiedz nam o swojej marce

Grzegorz
Maliszewski

HEAD OF BUSINESS DEVELOPMENT

tel. +48 577 997 701

e-mail wspolpraca@promotraffic.pl

PromoTraffic to przede wszystkim wysoki standard obsługi. Jest to agencja, która podchodzi do zagadnienia marketingu w sposób kompleksowy.

Z przyjemnością rekomendujemy Agencję PromoTraffic 
jako rzetelnego i kreatywnego partnera, z którym mamy okazję współpracować w kilku obszarach digital marketingu.

Zaufaj jakości PRO

Ponad 13 lat doświadczenia, nieustanny #PROgress i sukcesy naszych Klientów.

Jak bardzo podobał Ci się ten wpis?

Kliknij i oceń

Średni rating 5 / 5. Głosowanie 7

Bądź pierwszą osobą, która oceni ten wpis

We are sorry that this post was not useful for you!

Let us improve this post!

Tell us how we can improve this post?