Poznaj zagraniczne rynki e-commerce: Niemcy

Jak korzystają z internetu Niemcy?

Jak podaje statista.com, liczba internautów w Niemczech w 2020 roku przekroczyła 66 milionów. W porównaniu do liczby mieszkańców, nie byłaby to ilość imponująca – szacuje się, że w Niemczech mieszka około 83 miliony ludności, więc penetracja internetowa wynosiłaby około 79,5%. Z kolei według danych Internet World Stats użytkowników internetu jest jednak w Niemczech więcej – ponad 79 milionów, co oznacza, że z Sieci korzysta już blisko 94,5% niemieckiej populacji. Wedle Market Finder, aktywna populacja internetowa to 90% mieszkańców. Przy takich statystykach Niemcy są jednym z krajów Europy o największej liczbie internautów… co w porównaniu z wysokimi, średnimi zarobkami, czyni rynek niemiecki doskonałym miejscem ekspansji e-commerce.
Niemieccy internauci bardzo chętnie korzystają z internetu za pomocą urządzeń mobilnych. Statista.com wskazuje, że w 2018 roku było to około 68% internautów – a że liczba użytkowników mobilnych na świecie wciąż wzrasta, z dużym prawdopodobieństwem i w Niemczech ten odsetek wzrósł. Najpopularniejsze są urządzenia z systemem Android. (W różnych źródłach można znaleźć nieco odmienne dane, ale wedle większości badań odsetek użytkowników Androida waha się w okolicach 70% w stosunku do około 30% posiadaczy sprzętu z system iOS.)

Jak wygląda niemiecki rynek e-commerce?

Śmiało można stwierdzić, że Niemcy są jednym z liderów e-commerce w Europie. W raporcie „E-commerce in Europe 2020” możemy znaleźć informację, że aż 61,2 milionów konsumentów z Niemiec kupuje online. Izba Gospodarki Elektronicznej szacuje, że niemiecki rynek e-commerce jest piątym na świecie.
W 2019 obrót w Niemczech wyniósł 94 miliardy euro, a na 2020 prognozowano już 103.9 miliarda. Szacuje się, że przeciętny e-konsument w Niemczech w ciągu roku wydaje średnio na zakupy internetowe około 1400 euro. (Dla porównania – to w przybliżeniu około 3,3 polskie minimalne pensje netto.)
Największy obrót w niemieckim e-commerce generują dwie kategorie – elektronika i moda. Dużą popularnością cieszą się także zabawki, przedmioty związane z hobby oraz meble i akcesoria do domu/ogrodu.
Wedle danych z serwisu ecommercedb.com, najpopularniejsze sklepy internetowe w 2020 w Niemczech, to:
•   Amazon.de
•   Otto.de
•   Zalando.de
•   MediaMark.de
•   Lidl.de.

„Top3” nie zmieniło się od 2019 roku. Amazon.de w 2019 roku wygenerował wtedy około 9.278 milionów euro obrotów. Otto.de – 3.200. Z kolei Zalando.de – 1.441.

Jak wygląda ścieżka zakupowa e-konsumentów w Niemczech?

Bazując na danych z Market Finder widzimy, że około 57% e-konsumentów w Niemczech pierwszy kontakt z produktem ma poprzez wyszukanie informacji w Internecie. Poprzez reklamę z kolei – około 8%.
Ponad ¼ konsumentów przygotowuje się online, aby później dokonać zakupu offline. Jeszcze większy odsetek poszukuje w internecie pierwszych inspiracji i informacji – około 38%. Niemal połowa (49%) porównuje oferty w internecie, 26% poszukuje w nim porad, a 38% wykorzystuje wyszukiwarki podczas podejmowania decyzji o zakupie.
Jeśli chodzi o metody płatności, Niemcy preferują płatności online. Szczególnie popularne są e-portfele (41%), w dalszej kolejności płatność kartą kredytową (8%), kartę debetową oraz przelew online. (Źródło.)

Czy Niemcy kupują za granicą?

23,7% Niemców deklaruje, że kupuje online towary za granicą najmniej raz do roku, a 15,3% – że robi to rzadziej niż raz w roku. Porównując dane można stwierdzić, że pod względem procentowym, odsetek Niemców dokonujących zakupów za granicą jest niższy niż w wielu innych krajach Europy – np. w Irlandii najmniej raz w roku za granicą kupuje 68,4% konsumentów, w Norwegii 51,8, w Hiszpanii 44,3%. Może to być związane z dużym nasyceniem rynku: na niemieckim rynku nie brak lokalnych dostawców, oferujących towary wysokiej jakości w przystępnej cenie. Biorąc jednak pod uwagę liczbę mieszkańców (Niemcy to największy pod względem ludności kraj w Unii Europejskiej), konsumentów zainteresowanych zakupami za granicą jest w tym kraju kilkadziesiąt milionów. (Źródło: Market Finder.)
Dodatkowo, liczna e-konsumentów w Niemczech zaczęła dynamicznie wzrastać z powodu pandemii koronawirusa. Jak wynika z raportu „E-commerce in Europe”- 29% respondentów zadeklarowało, że zaczęło kupować online częściej. Średnia wartość dokonywanych zamówień w ciągu roku sięga w Niemczech aż 947 euro. (Źródło)

Wejście na niemiecki rynek e-commerce

Niemiecki rynek jest stosunkowo częstym kierunkiem ekspansji dla polskich sprzedawców. Sprzyja temu m.in. fakt, że Niemcy są naszym sąsiadem, co ułatwia transport, stosunkowo duża popularność niemieckiego jako języka obcego wybieranego do nauki przez Polaków oraz liczba konsumentów i zasobność ich portfeli (PKB na osobę to 45 109 USD. W Polsce – zaledwie 16 945.)
Niemcy to tym samym atrakcyjny rynek zbytu, decydując się jednak na ekspansję trzeba wziąć także pod uwagę jego specyfikę. Wiele elementów charakterystycznych dla niemieckiego rynku może być czynnikiem blokującym… albo szansą do wykorzystania. Chodzi tu m.in. o:
•   Dużą konkurencję – z jej względu wejście na niemiecki rynek e-commerce powinno być poprzedzone drobiazgową strategią oraz przygotowaniem do odpowiednich działań promocyjnych
•   Ogromną popularność czołowych sklepów internetowych – zwłaszcza Amazon.de (to z jednej strony zagrożenie, z drugiej szansa: budując świadomość marki pośród konsumentów warto więc rozważyć zaoferowanie swoich produktów na tej platformie)
•   Zamiłowanie do zwrotów – niemieccy konsumenci często zamawiają online, aby produkt obejrzeć i zdecydować, czy zostanie odesłany
•   Oczekiwanie wysokiej jakości, a jednocześnie – mimo wysokich dochodów – stosunkowo przystępnych cen.

W PromoTraffic prowadzimy działalność marketingową – przede wszystkim PPC i SEO – na zagraniczne rynki, w tym niemiecki. Jeśli szykujesz się do ekspansji, chętnie Cię w tym wspomożemy!