Jak ocenić efekty SEO? 5 skutecznych narzędzi, które Ci w tym pomogą
Jednym z głównych problemów podczas prac nad optymalizacją witryn jest sposób oceny działań. W przeciwieństwie do kampanii w systemach reklamowych, które zwykle umożliwiają bardzo dokładne mierzenie efektów i porównanie ich do ponoszonych kosztów, mierzenie efektów podczas prac nad optymalizacją witryny nie jest takie proste. W poniższym artykule postarałem się zebrać i pokrótce opisać popularne narzędzia wykorzystywane do mierzenia efektów z prac optymalizacyjnych nad witrynami internetowymi.
Niemal każdy brief, z którymi spotkają się pracownicy agencji marketingu internetowego zawiera magiczne słowo – ruch na stronie. Cała praca ogólnoświatowej branży SEO za swój cel ma zdobywanie dla klientów ruchu z bezpłatnych wyników organicznych wyszukiwarek, jest więc on pierwszym efektem, jaki widzimy po dobrze przeprowadzonych zmianach w obrębie witryny. Ruch pochodzący z wyszukiwarek odwiecznie powiązany jest ze słowami kluczowymi – rdzeniem współczesnego świata opartego o wyszukiwarki.
Pamiętać jednak należy, że słowo słowu nierówne. Słowa kluczowe, które wybieramy do monitorowania efektów powinny być dokładnie przeanalizowane. W kontekście oceny efektów optymalizacji witryn, możemy je podzielić na konkurencyjne oraz niekonkurencyjne słowa kluczowe. Konkurencyjne słowa, pod które przeprowadzimy optymalizację, dobierane powinny być nie tylko ze względu na wolumen wyszukiwań, ale również na ich potencjał – wzrost popularności czy spodziewany trend w wyszukiwaniu oraz intencje osób, które je wyszukują. Znając model „lejka sprzedażowego” oraz sposób, w jaki użytkownicy korzystają z wyszukiwarki, możemy ocenić, które słowa kluczowe przyniosą wartościowy ruch, a które prawdopodobnie skończą się podwyższeniem współczynnika odrzuceń i spadkiem czasu użytkowników na stronie. Monitorowanie słów kluczowych jest jednym z powszechnie stosowanych KPI, które wciąż wybierają firmy inwestujące w ruch organiczny z wyszukiwarek.
Efekty poszczególnych działań należy rozróżnić również w kontekście wieku domeny, a właściwie czasu, w jakim funkcjonuje ona w indeksach wyszukiwarki. Domeny, których treści indeksują się w wyszukiwarce od dłuższego czasu należy traktować inaczej niż nowo zakładane witryny firm czy sklepów. Wdrożenie zaleceń optymalizacyjnych oraz odpowiednich treści na stronie rozpoczyna długą drogę indeksowania, analizowania i ustalania pozycji dla poszczególnych słów. Rzadko kiedy zdarza się, aby startująca od nowa strona uzyskiwała wysokie pozycja na słowa kluczowe, które się na niej znajdują. Podobnie dzieje się w przypadku migracji pomiędzy jednym adresem a drugim, gdzie w przecrawlowaniu strony pomagają stare adresy przekierowane 301 lub 302 na nową witrynę. Z badań przeprowadzanych przez Ahrefs – jedno z popularnych narzędzi, które posiada ogromną ogólnoświatową bazę danych na temat widoczności stron w wyszukiwarce oraz zmian, jakie w nich następują wynika, że strony zajmujące czołowe pozycje w wyszukiwarce są obecne w sieci od 800 do niemal 950 dni.
Dane to oczywiście statystyka, a zajmowane pozycje i ich zmiany w wyszukiwarce zależą od wielu innych czynników, jednak z badań można wyciągną jasny wniosek: lepiej usprawniać naszą witrynę wcześniej niż zrobi to konkurencja.
Ocena efektów dla nowych stron jest zawsze utrudniona – „poznawanie” strony i jej treści przez Google może trwać nawet do pół roku, a znalezienie się w pierwszej 10 wyników zajmuje od 60 do 120 dni w przypadku ok. 40% stron i 120-180 dni (dla ok 20% stron którym udało się znaleźć w TOP10). Jedynie ok. 10% stron udaje się pojawić w pierwszej 10-ce w ciągu 2 miesięcy. (źródło: https://ahrefs.com/blog/how-long-does-it-take-to-rank/)
Doświadczenie pokazuje więc, że pierwsze pół roku działalności strony to czas na przekonanie algorytmów Google, że nasza witryna wnosi coś więcej dla użytkowników Internetu, niż konkurencyjne witryny.
Warto zwrócić uwagę na aktywność Googlebota w obrębie naszej witryny – ponieważ długotrwałe oczekiwanie na efekt, bez podejmowania jakichkolwiek działań, może przynieść efekt odwrotny od zamierzonego – nieaktualizowane strony mogą zostać uznane za porzucone. Całkowity brak zmian w witrynie, nierozwijanie linkowania wewnętrznego i nie zabieganie o zainteresowanie naszą stroną przez innych internautów może spowodować, że harmonogram indeksowania dla naszej witryny spadnie do zera, a tym samym aktywność Googlebota w naszej witrynie ograniczy się do jednej czy kilku wizyt w ciągu tygodnia. Aktywne prowadzenie strony pozwala na zachowanie dobrego tempa crawlowania naszej strony i szybsze osiągnięcie efektów, których oczekujemy. Informacje o tym, jak często Google odwiedza twoją stronę w celu jej pobrania, sprawdzenia zmian oraz oceny treści znajdziesz w narzędziu Search Console – zakładka Statystyki indeksowania.
Google Search Console – statystyki indeksowania Dobrym efektem prac nad optymalizacją są więc nie tylko zmiany w pozycjach słów kluczowych, ale też aktualizowanie witryny i dbanie o utrzymanie dobrych treści. Cierpliwość w SEO to duża cnota, której efektem powinny być również naturalne zainteresowanie internautów naszą witryną.
Efektem pożądanym dla każdych działań SEO jest zwiększenie ruchu i realizacji obranego celu w witrynie. Do mierzenia, jak wyglądały odwiedziny internautów na naszej witrynie korzystać można z kilku dostępnych systemów do analizy internetowej – Google Analytics, oraz konkurencyjne systemy jak Piwik, Yandex Metrica, GA 360, Adobe Analitycs. Popularnych systemów mierzenia zachowania internatów w obrębie witryny jest wiele, a wybrane przez nas rozwiązanie powinno umożliwić:
Korzystanie z Google Analytics w ocenie zmian w ruchu organicznym pozwala na przeglądanie i segmentowanie danych o ruchu na stronie i zachowaniu użytkowników w obrębie witryny. Umożliwia on sprawdzenie stron docelowych odwiedzanych przez użytkowników, zmiany w liczbie sesji podstron odpowiedzialnych za realizację naszych celów, przepływ użytkowników pomiędzy poszczególnymi sekcjami i podstronami witryny.
Google Analytics – przepływ użytkowników pomiędzy podstronami witryny Szczególnie ważne dla oceny efektów SEO na witrynach o charakterze ecommerce jest monitorowanie elementów związanych ze ścieżkami sprzedaży, jakością i efektywnością stron wejścia i wyjścia z witryny. Umożliwia to późniejsze diagnozowanie problemów, jakie użytkownicy napotykają podczas decyzji zakupowej czy samej transakcji i opracowanie zaleceń mających na celu uszczelnienie witryny i przekucie ruchu w witrynie na realizację obranego celu.
Dobranie słów kluczowych jest pewnym kierunkiem, w jakim podążamy przy późniejszych działaniach związanych z optymalizacją techniczną CMSu i optymalizacją treści w witrynie. Warto jednak pamiętać, że ostatecznie o słowach kluczowych, przez które ludzie znajdują naszą witrynę decyduje algorytm wyszukiwarki. Aby spojrzeć szerzej na naszą obecność w Internecie, usługodawcy tworzący narzędzia dla SEO opracowali systemy mierzenia widoczności – SearchMetrics, SEMrush, Moz, Ahrefs, czy nasze rodzime słowniki Senuto, Semstorm (a ostatnio również Clusteric). Są to płatne narzędzia służące do obserwowania zmian w widoczności, sezonowości wyszukiwań oraz popularności poszczególnych słów kluczowych.
Senuto – słowa kluczowe w TOP 10
Dodatkowo analiza naszej witryny przez pryzmat dopasowanych słów kluczowych oraz porównanie się do konkurencji pozwala zdiagnozować problemy ze spadkiem ruchu w witrynie, wysokim współczynnikiem odrzuceń.
Ważne podczas analizowania widoczności jest, aby patrzeć nie tylko na obecny stan, ale również historyczne zmiany. Można w ten sposób poszukiwać problemów technicznych związanych z działalnością strony, serwera, dokonanych zmian w kodzie czy sposobie działania witryny, efektów migracji pomiędzy adresami lub przejścia witryny na SSL. Zmiany historyczne w widoczności to również wskazówka podczas audytów witryny czy prace „off-site”, czyli sprawdzenie, czy pozyskiwanie linków dla witryny nie spowodowało kar oraz czy poszczególne update’y algorytmu przełożyły się dla naszej witryny na zyski czy na straty.
Ahrefs – wykres widoczności i szacunki ruchu organicznego
Obserwowanie widoczności witryny jest zdecydowanie łatwiejszym i bardziej obrazowym sposobem na mierzenie efektów SEO w kontekście słów kluczowych.
Wspomniane już wcześniej Search Console pomimo, iż opisywane na końcu, jest właściwie najważniejszym, bezpłatnym narzędziem do analizowania i zbierania danych o naszej witrynie. To prawdziwa kopalnia wiedzy o stronie – wykrytych problemach związanych z indeksowaniem oraz sposobie jej wyświetlania użytkownikom. To tutaj możesz porównywać słowa kluczowe, na które strona została wyświetlona każdego dnia, które adresy algorytm wybrał i na jakich średnich pozycjach wyświetlił stronę użytkownikom, którzy danego dnia szukali konkretnej frazy. Porównasz tu historyczne dane (w nowej wersji nawet do 16 miesięcy wstecz), sprawdzisz, czy strona wyświetlała się z dodatkowymi informacjami w wynikach wyszukiwania (jak cena i stan magazynowy w sklepie) oraz pozycjach dla stron mobilnych.
Google Search Console – analiza internetowa
GSC to świetne narzędzie do oceny zachowania się naszej witryny po poszczególnych zmianach optymalizacyjnych, wykrycia przez Google nowych linków do poszczególnych podstron lub zmianach w algorytmie wyszukiwarki. Eksport danych przez API i połączenie z zewnętrznymi programami (jak crawlery: Screaming Frog czy Clusteric) pozwala na diagnozowanie problemów z indeksowaniem poszczególnych URL, identyfikowanie stron wymagających poprawek czy ocenę profilu linków. GSC to również jedno z pierwszych miejsc, z których dowiesz się o przeprowadzeniu skutecznego ataku hackerskiego na witrynę (np. wstrzyknięcia podstron).
Warto sprawdzać sposób w jaki wyświetlana jest nasza strona również w mapach. Dobrze zoptymalizowana wizytówka lokalnych firm, czy punktów sprzedaży pozwala na znalezienie firmy w konkretnym kontekście, w jakim znajduje się poszukująca osoba (np. jest w okolicy, szuka produktów i usług, do których jesteśmy przypisani). Dobre opinie o naszej firmie, komentarze zawierające poszukiwane, branżowe słowa kluczowe i częste wyświetlanie na mapach to również jeden z efektów prawidłowo przeprowadzonej optymalizacji wizytówki dla map Google.
Statystyki Google – moja firma
Jeżeli inwestujesz w długofalowe działania, mające na celu przyprowadzenie na twoją witrynę wartościowych, skorych do skorzystania z Twojej oferty klientów, to na pewno jesteś świadomy, z jakimi kosztami wiąże się działalność w Internecie. Zarówno kampanie płatne w różnych systemach reklamowych, działania w social mediach, jak również prace nad SEO czy UX to spore inwestycje, które warto mierzyć. W przypadku systemów reklamowych, w których uruchamiając kampanie i udostępniając konkretny budżet mamy jasno określone i dostępne informacje o efektach.
Wiele narzędzi pozwalających na prace nad SEO można uzyskać bezpłatnie do użytku własnego. Monitorowanie widoczności w Ahrefs możliwie jest dla własnej witryny, a najważniejsze narzędzia pozwalające ocenić efekty prac nad SEO naszej witryny są udostępniane przez Google: Analitycs oraz Search Console.
Ocena efektów SEO wymaga nie tylko odpowiednich narzędzi pozwalających na sprawdzenie dokonanych zmian w serwisie, ale również porównanie dokonanych zmian z poziomem realizacji celu, jaki sobie obierzemy. Mogą to być:
Przedstawiłem pokrótce jak szeroki wachlarz narzędzi do mierzenia efektów SEO dostępny jest na rynku. Niezwykle ważne jest, aby podczas prac nad rozwijaniem swojego biznesu w sieci wybrać odpowiednie, precyzyjne cele oraz sposób ich realizacji, zdefiniować KPI oraz, opierając się na nich, przygotować dobrą strategię.
Grzegorz
Maliszewski
HEAD OF BUSINESS DEVELOPMENT
tel. +48 577 997 701
e-mail g.maliszewski@promotraffic.pl
PromoTraffic to przede wszystkim wysoki standard obsługi. Jest to agencja, która podchodzi do zagadnienia marketingu w sposób kompleksowy.
Adam Grybalow
4FIZJO
Przeprowadzane przez PromoTraffic kampanie są kluczowe dla naszego biznesu. Razem skutecznie realizujemy je na ponad 20 rynkach.
Łukasz Gwóźdź
Picodi
Ponad 11 lat doświadczenia, nieustanny #PROgress i sukcesy naszych Klientów.
