W tym artykule:
• przedstawimy cenione przez nas narzędzia SEO,
• powiemy Ci, które z nich są darmowe, (lub występują w wersji darmowej z limitami) a za które będziesz musiał zapłacić,
• wskażemy, do czego wykorzystasz te narzędzia.
Dobór słów kluczowych, analizy konkurencji, optymalizacja techniczna witryny, weryfikacja skuteczności prowadzonych działań – to tylko wycinek pracy specjalistów SEO i elementów składających się na skuteczne pozycjonowanie stron internetowych.
Aby nasze analizy były precyzyjne, ale nie zajmowały tygodni ręcznej weryfikacji, na ratunek przychodzą narzędzia SEO. Ich wybór na rynku jest naprawdę duży, a SEOwcy na co dzień wykorzystują zarówno darmowe narzędzia SEO, jak i te płatne. Z niektórych korzystamy sporadycznie, ale część z nich każdego dnia usprawnia naszą pracę.
Startujemy z naszym przeglądem narzędzi SEO!
Ahrefs to jedno z ulubionych i najlepszych narzędzi specjalistów SEO. Naszą sympatię zawdzięcza rozbudowanym możliwościom, które umożliwiają analizę ważnych metryk SEO. Jego kluczową funkcjonalnością jest Site Explorer. Jest to sekcja, w której znajdują się dokładne informacje na temat linków zewnętrznych, domen odsyłających, organicznych słów kluczowych i ruchu organicznego w danej witrynie. Ponadto, Ahrefs posiada własne wskaźniki, takie jak DR i UR, które są pomocne w szybkiej ocenie jakości witryn.
Domain Rating to wskaźnik mówiący o popularność linków badanej witryny, w porównaniu do podobnych stron w bazie danych. DR oblicza się w oparciu o liczbę stron linkujących do adresów domeny i mocy profilu linków zewnętrznych, a wynik prezentowany jest w zakresie od 0 do 100. Natomiast Rating URL, czyli UR, wskazuje siłę profilu linków konkretnego adresu URL. Alternatywą dla Ahrefsa w przypadku analizy linków przychodzących do strony może być Majestic SEO oraz metryki takie jak CF i TF.
Kolejna istotna funkcjonalność Ahrefs to narzędzie Organic Keyword 2.0 i TOP Pages 2.0, które bardzo przydadzą się do analizy słów kluczowych. W tym miejscu możemy sprawdzić wszystkie organiczne słowa, na które nasza witryna ma widoczność w wynikach wyszukiwania.
Zaawansowane opcje filtrowania pozwalają także na sprawdzenie pozycji, które wzrosły, spadły lub zostały całkowicie utracone. Dane można filtrować również przez widoczność konkretnych adresów URL oraz generowany ruch, co pomaga w zdiagnozowaniu najlepszych stron w obrębie domeny.
Kiedy mamy do sprawdzenia wiele domen, zdecydowanie przyda nam się zakładka “Batch analysis”, dzięki której sprawdzimy podstawowe parametry witryn, takie jak ilość słów kluczowych, linków i domen odsyłających, estymowany ruch, czy wskaźnik DR.
Ostatnie w tym zestawieniu, ale niemniej ważne, to Keywords Explorer. Zakładka dedykowana pracy nad treściami. Możemy tu znaleźć słowa kluczowe dla konkretnych tematów, zagadnień czy produktów. Keywords Explorer udostępnia szczegółowe dane słów kluczowych pod względem ilości wyszukań w SERP, pytań towarzyszących czy wyrażeń pokrewnych. Pomaga to w procesie tworzenia treści, ale przede wszystkim umożliwia zbadanie, jak podejść do danego tematu i czy w ogóle warto go poruszać pod kątem wywołania ruchu na stronie internetowej. Ahrefs umożliwia tu także filtrowanie wyników dla wybranego kraju.
Ahrefs nie należy do darmowych ani tanich narzędzi SEO. Po wykorzystaniu 7 dniowego okresu próbnego, najtańszy pakiet kosztuje 99$ miesięcznie.
Keyword planner to podstawa w pracy każdego specjalisty SEO. Jest to darmowe narzędzie Google (będące częścią Google Ads), więc przede wszystkim otrzymujemy informacje z pierwszej ręki, na temat średniej liczby wyszukań fraz kluczowych w ciągu miesiąca. To nie wszystko: Google rozbudowało to narzędzie trochę bardziej, o bardzo przydatną funkcję, jaką są propozycje dodatkowych słów kluczowych, dzięki którym można budować strategię na rozszerzenie widoczności o nowe frazy. Dodatkowo, jakiś czas temu planer słów kluczowych Google został wzbogacony o możliwość grupowania wyników, dzięki czemu możemy np. odznaczyć frazy brandowe.
Sporym minusem tego narzędzia SEO jest to, że możemy sprawdzić jedynie 10 fraz jednocześnie, a jeśli nie mamy aktywnego konta Google Ads, to Google pokaże nam jedynie zakresy średnich wyszukań słów kluczowych, np. od 100-1000, co jest bardzo nieprecyzyjne i niezbyt pomocne. Wracając do zalet, zamiast fraz możemy również podać adres URL domeny i sprawdzić potencjalne frazy, które można wykorzystać do pozycjonowania.
Kolejne darmowe narzędzie do analizy i wyszukiwania słów kluczowych to Google Trends. Pozwala ono określić popularność danego słowa kluczowego w wynikach wyszukiwania w danym kraju. Dzięki temu będziemy mogli wskazać, który konkretny temat cieszy się największą popularnością i zaplanować harmonogram działań – nie tylko w przypadku SEO, ale również Google Ads. Co istotne, narzędzie nie pokazuje konkretnej liczby wyszukiwań dla fraz, a określa ich popularność w punktach od 1 do 100.
SEMrush to kolejne bardzo popularne i cenione narzędzie, dzięki któremu możemy przeanalizować wyniki prowadzonych kampanii SEO na naszych oraz konkurencyjnych projekt. Semrush doskonale radzi sobie z monitoringiem słów kluczowych, analizą linków, co czyni go równie wszechstronnym co Ahrefs. Specjaliści SEO często korzystają z zakładki Ogranic research, aby sprawdzić efektywność swoich kampanii. Możemy tutaj:
W “Keyword Gap” Semrush umożliwia nam podanie konkurencyjnych stron i sprawdzenie słów kluczowych, na które nasza strona nie ma jeszcze widoczności. Jest to bardzo pomocne zarówno w monitorowaniu strategii konkurencji, jak i planowaniu własnych działań.
Kolejna funkcja – “Backlink Gap” – działa bardzo podobnie do Keyword Gap, ale oczywiście dotyczy analizy linków, których naszej domenie brakuje w porównaniu do konkurencji. Miarą jakości sugerowanych domen jest wskaźnik AS (Authority Score), który ustalany jest przede wszystkim na podstawie liczby linków prowadzących do tej domeny i estymowanego ruchu organicznego.
Poza analizą konkurencji, Semrush jest bardzo pomocny w analizie słów kluczowych. Zakładka “Keyword Magic Tool” zawiera informacje na temat średniej miesięcznej liczby wyszukiwań z podziałem na kraje oraz propozycje: wariacji, pytań oraz podobnych wyszukiwań.
Semrush przeprowadza także analizę linków w zakładce “Backlink audit”. Dowiemy się z niej, ile nowych linków zostało pozyskanych, utraconych oraz zepsutych. Możemy także sprawdzić listę anchorów prowadzących do naszej domeny oraz zostaniemy zaalarmowani o potencjalnie zagrażających linkach.
Podobnie jak z Ahrefs, SEMrush to też płatne narzędzie. Jest to koszt minimum 119$ miesięcznie, przy najmniejszym pakiecie SEO. Jeżeli nie masz pewności, czy będzie to dobra inwestycja, możesz najpierw skorzystać z 7 dniowego triala.
Senuto jest kolejnym narzędziem, dzięki któremu sprawdzimy widoczność stron internetowych. Cztery główne funkcje Senuto, to:
Panel analizy widoczności prezentuje informacje dotyczące obecnie zajmowanych pozycji, ich zmian, kanibalizacji słów kluczowych oraz konkurujących stron. W ocenie historii widoczności pomocny jest też wykres pozycji dla fraz w TOP3, TOP10 i TOP50, do którego możemy dodać konkurentów dla porównania.
Baza słów kluczowych to rozbudowana sekcja podzielona na pytania, słowa zależne i grupy słów; dzięki czemu dostajemy naprawdę potężną dawkę nowych sugestii. Dodatkowo, możemy je filtrować przez części mowy, a także zweryfikować listę domen, z których zaciągnięte zostały propozycje. Plusem bazy jest także to, że obsługuje ona długą listę języków.
Monitor pozycji w Senuto, jak każdy inny, umożliwia codzienne sprawdzanie pozycji słów kluczowych na analizowanych projektach. Ponadto możemy monitorować podstrony, aby dowiedzieć się, które z nich mają najlepszą widoczność, porównywać pozycje i sprawdzić ilość wyników rozszerzonych. Co rzadko się zdarza w przypadku innych monitorów pozycji, to możliwość sprawdzenia widoczności konkurencji na monitorowane przez nas frazy kluczowe.
Analiza SERP to funkcjonalność dedykowana wynikom wyszukiwania na daną frazę. Nie tylko otrzymujemy informacje o ilości konkurencyjnych stron, które pozycjonują się na to słowo, ale również średniej długości znaków na tych podstronach i propozycje powiązanych słów kluczowych. Takie informacje są bardzo istotne, kiedy chcemy zlecić stworzenie treści na stronę i nie wiemy, jaka liczba znaków będzie optymalna.
Senuto również nie jest darmowe, ale jest znacznie tańszym rozwiązaniem niż Ahrefs i SEMrush. W przypadku tego narzędzia SEO możemy skorzystać z 14 dniowego okresu próbnego, a najtańszy pakiet kosztuje 39 zł i spokojnie wystarczy do monitorowania jednej domeny.
Page speed, czyli szybkość ładowania, jest bardzo ważnym elementem UX i czynnikiem rankingowym i dlatego powinien być często sprawdzany. Badanie prędkości strony możemy przeprowadzić za pomocą Google Pagespeed Insights lub np. GTMetrix – oba to darmowe narzędzia SEO. Różnią się metrykami, ponieważ w Google operujemy na ocenie w skali od 1-100, natomiast w GTMetrix amerykańskimi ocenami od A od F. Pagespeed Insights pokaże nam osobne dane dla desktop i na urządzeniach mobilnych, czego nie posiada drugie narzędzie.
Oba natomiast przeprowadzają dokładny audyt wydajności strony i przedstawiają dokładne informacje o problemach generujących opóźnione wczytywanie strony internetowej. Dzięki temu możemy omówić występujące na stronie problemy z działem IT i opracować strategię optymalizacji szybkości strony.
Analiza on-site, zwłaszcza dużych portali, to niełatwe zadanie. Z pomocą przychodzi nam wówczas Screaming Frog SEO Spider – narzędzie SEO crawlujące strony internetowe i umożliwiające analizy czynników on-site SEO. Po podaniu adresu URL strony, Screaming Frog wylistuje nam wszystkie podstrony w obrębie tej domeny i udostępni szeroki zakres wiedzy o nich. Panel obejmuje bardzo wiele metryk SEO, a do najważniejszych z nich należy zaliczyć informacje o: kodach odpowiedzi, znacznikach meta title i description, nagłówkach H1 i H2, atrybutach alt, wadze grafik i podstron, canonicalach, paginacji, hreflangach oraz danych strukturalnych.
Warto też dodać, że w Screaming Frog osobno możemy przebadać sitemapę strony i porównać ją do struktury witryny. Dzięki bardziej zaawansowanym umiejętnościom technicznym, jesteśmy w stanie zaciągać nawet treści ze stron czy sprawdzać poprawność podpięcia narzędzi analitycznych, dlatego przydatność Screaming Frog w optymalizacji SEO jest nieoceniona. Co ważne, nasza konkurencja wcale nie musi wiedzieć, że crawlujemy ich strony – w programie jest możliwość wybrania, że chcemy przedstawiać się jako roboty Google w trakcie odpytywania witryny.
Screaming Frog to aplikacja, którą trzeba zainstalować na komputerze, ale dużym plusem tego narzędzia SEO jest niewielka cena rocznej licencji. W wersji darmowej przecrawlujemy portale poniżej 500 adresów URL.
Strona dostosowana do urządzeń mobilnych musi być traktowana jako standard w dzisiejszych czasach, gdzie większość użytkowników przegląda internet i dokonuje zakupów na swoich komórkach. Nie jest też tajemnicą, że Google preferuje wyświetlanie wyżej w rankingach stron odpowiednio zoptymalizowanych dla urządzeń mobilnych. Narzędzie SEO od Google – Mobile Friendly Test powie nam, czy obsługa strony na urządzeniach mobilnych jest łatwa oraz czy wszystkie zasoby strony zostały poprawie wczytane. Warto jednak wzbogacić tę analizę o ręczną weryfikację działania strony, ponieważ możliwe dopatrzenie się błędów UX.
Surfer SEO to polskie narzędzie SEO dedykowane analizom treści, które osiągnęło popularność na skalę światową. Jest to pierwsze narzędzie, dzięki któremu przeanalizujemy strony, wyświetlające się w wynikach organicznych, pod kątem treści i elementów optymalizacyjnych.
Po wpisaniu wybranego słowa kluczowego do zakładki “SERP Analyzer”, algorytm Surfera analizuje poszczególne elementy na stronach z wyników wyszukiwania i w formie czytelnego wykresu przedstawia wpływ różnych elementów technicznych i optymalizacyjnych na zajmowane pozycje.
Możemy w tym miejscu dokonać również analizy strony i wybrać konkurentów spośród TO50, do których chcemy się porównać pod względem: długości treści, meta title i meta description, znaczników ALT, nagłówków, linków zwrotnych, danych strukturalnych czy szybkości ładowania strony. Aby to zrobić, wystarczy podać adres URL podstrony, którą chcemy pozycjonować na dane hasło.
Content editor to miejsce stworzone dla copywriterów i optymalizacji treści. Po wpisaniu słowa kluczowego, Surfer przygotowuje dla nas arkusz, podzielony na dwa segmenty – przestrzeń do pisania artykułu SEO, oraz sugestie dotyczące wymaganej liczby znaków i słów kluczowych, które powinny się w nim znaleźć. Narzędzie podaje nam, ile razy konkretna fraza kluczowa powinna zostać użyta, aby tekst był odpowiednio zoptymalizowany pod SEO.
Content editor umożliwił pisanie treści dostosowanych pod każde słowo kluczowe, a ponadto wskazuje jego kierunek tematyczny, co bardzo ułatwia pracę copywriterom.
Monitory to narzędzia umożliwiające specjalistom SEO sprawdzanie pozycji słów kluczowych w wynikach wyszukiwania. Ponieważ Google personalizuje wyniki wyszukiwania, ręczna ich weryfikacja jest praktycznie niemożliwa, a przynajmniej bardzo czasochłonna. Z pomocą przychodzą nam przeznaczone do tego narzędzia, a ich wybór jest naprawdę ogromny. Mimo to znalezienie darmowego narzędzia SEO, które monitoruje pozycje dla więcej niż kilku testowych fraz kluczowych, jest niemożliwe.
Na polskim rynku najpopularniejsze narzędzia to: ASPS, Webpozycja, SEO Stats, Seo station i Senuto. Natomiast spośród zagranicznych propozycji warto zwrócić uwagę na Wincher, SERPfox, AccuRanker czy SPYserp. Narzędzia te między sobą różnią się przede wszystkim ceną i dodatkowymi funkcjonalnościami, które ułatwiają analizy. Niektóre z nich, tak jak Wincher, posiadają możliwość zaciągnięcia słów kluczowych, na które widoczna jest domena, natomiast większość z nich wymaga niestety wpisania ich ręcznie.
Monitorowaniu pozycji w czasie rzeczywistym pozwala na szybkie wyłapanie i eliminowanie błędów związanych z funkcjonowaniem i indeksowaniem przez wyszukiwarkę Google strony internetowej. Możemy też wykorzystać to narzędzie SEO do sprawdzenia kanibalizacji słów kluczowych
Więcej na ten temat znajdziesz w artykule: Kanibalizacja słów kluczowych – jak ją znaleźć i zneutralizować?
Skoro wkładamy tyle wysiłku w pozycjonowanie i optymalizację stron internetowych, warto wiedzieć, na jakie wyniki się to przekłada. Ruch w witrynie najlepiej sprawdzić za pomocą najwiarygodniejszego narzędzia, czyli Google Analytics, zwłaszcza że to kolejne darmowe narzędzie.
Raporty w Google Analytics dzielą się na 5 głównych kategorii:
Każdy z nich stanowi skarbnicę informacji na temat użytkowników przychodzących do witryny. Dla przykładu, po przejściu do zakładki “Kanały” możemy sprawdzić jaki udział w generowanym ruchu stanowi organic. Liczba transakcji oraz przychodów wygenerowanych z ruchu organicznego to kolejne metryki, które pomagają w ocenie COS’u naszych działań. Gdy skończysz analizować zakładkę “kanały”, nie zamykaj od razu narzędzia.
Google Analytics, w zakładce “ruch mobilny” znajdującej się w sekcji “Odbiorcy”, powie Ci także, ilu użytkowników odwiedzających stronę korzysta z urządzeń mobilnych, a ilu z desktopu czy tabletów. Być może właśnie w tym miejscu znajdziesz dane, które utwierdzą Cię w decyzji, czy Twoja strona potrzebuje optymalizacji pod kątem responsywności na różnych urządzeniach. Tych kilka przykładów pokazuje ułamek możliwości tego darmowego narzędzia. Brzmi zachęcająco, prawda?
Specjaliści SEO potrzebują szerokiego zakresu informacji o stronach internetowych, aby móc efektywnie pracować i osiągać wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania. Ręczne zdobywanie informacji o ilości linków, frazach kluczowych czy szybkości ładowania strony wydają się wręcz niemożliwe i na szczęście nie musimy sobie tego wyobrażać.
Możemy wykorzystywać zarówno płatne, jak i darmowe narzędzia SEO, które usprawniają tę pracę. Jednak nawet najlepsze narzędzia SEO nie zastąpią doświadczenia i wiedzy SEOwca. Z pozyskanych informacji należy jeszcze wyciągnąć wnioski, które przełożą się na strategię działań SEO. Lepiej to zadanie powierzyć specjalistom z doświadczeniem, dlatego jeżeli dopiero zaczynasz pozycjonowanie swojej strony i zastanawiasz się, czy warto robić to samemu, weź pod uwagę rzeczy, których nie dostarczą narzędzia. W końcu od samego narzędzia SEO, ważniejsze jest przecież to, kto z niego korzysta.
Grzegorz
Maliszewski
HEAD OF BUSINESS DEVELOPMENT
tel. +48 577 997 701
e-mail g.maliszewski@promotraffic.pl
PromoTraffic to przede wszystkim wysoki standard obsługi. Jest to agencja, która podchodzi do zagadnienia marketingu w sposób kompleksowy.
Przeprowadzane przez PromoTraffic kampanie są kluczowe dla naszego biznesu. Razem skutecznie realizujemy je na ponad 20 rynkach.
Ponad 13 lat doświadczenia, nieustanny #PROgress i sukcesy naszych Klientów.